Z powodu zanieczyszczonego pyłami, benzopirenem i węglowodorami aromatycznymi powietrza nie padniemy od razu na zawał. Nie będziemy też natychmiast mieli chorych płuc. Problem polega na tym, że niska emisja niszczy nasze zdrowie powoli i skutecznie, pozwalając na kumulowanie się substancji toksycznych w naszych ciałach. Z jednej strony bardzo ważnym jest aby nie doskwierał nam chłód w domach, a z drugiej potrzebujemy zadbać o oddychanie czystym powietrzem. Dlatego w październiku postanowiłam odwiedzić kilka przedszkoli na terenie naszej gminy: w Opatowie, Iwanowicach Dużych i Waleńczowie. Projekt Śląskie. Przywracamy Błękit pozwala na dzielenie się wiedzą z najmłodszymi. Dzieci chłoną informacje jak gąbka. A jeśli uda się wykonać przy tym jakieś doświadczenie, to mamy gwarancję, że to co chcemy im przekazać zapadnie na długo w ich pamięci.

Przedszkolaki bardzo chętnie odpowiadały na pytania dotyczące powietrza, smogu, czym można palić, a co nie jest wskazane i jaki to może mieć wpływ dla naszego zdrowia.

Najpierw stworzyliśmy w przezroczystym pojemniku powietrze. Dzieci wrzucały błękitne i białe kulki, które miały zobrazować zdrowe powietrze, a następnie pojawił się smog i do pojemnika trafiły kulki szare i czarne. I zdecydowanie Maluchom takie czarne powietrze nie przypadło do gustu.

Następnie wykonałam makietę miasteczka i dzięki połączeniu sody oczyszczonej, soku z cytryny oraz ognia powstał smog w słoiku. Następnie wypuściłam ten smog do miasteczka i dzieci mogły zobaczyć jak smog zmienia krajobraz i życie mieszkańców wioski czy miasta. Dym pokrył budynki, samochody i ludzi. Buzie były zaciekawione, a oczy szeroko otwarte. Pojawiły się też okrzyki: Wooooo….

Bardzo łatwo możemy zobrazować wpływ smogu na czyste powietrze poprzez kolejne doświadczenie. Do dużego słoika wlałam czystą wodę. Następnie do plastikowego pojemnika wsypałam trochę węgla leczniczego i zalałam go wodą. Wciągnęłam tę brudną wodę do ogromnej strzykawki, a następnie wlałam jej zawartość stopniowo do czystej wody w słoiku. Efekt był niesamowity i bardzo podziałał na wyobraźnię. 

Uwieńczeniem zajęć było najpierw wybieranie sobie, a później kolorowanie namalowanych przeze mnie kreskówek. Był smok i smog, wystraszeni zanieczyszczonym powietrzem ludzie, a także smutne i wesołe zwierzęta – w zależności jakim powietrzem przyszło im oddychać. Niezależnie od tego co dzieje się wokół nas, należy podążać za zdrowym rozsądkiem i dbać o własne środowisko, w którym powietrze zależy w największym stopniu od tego co wrzucamy do pieca. Dzieci zawsze pozostaną tym pierwszym, czystym ogniwem i to co im wpoimy wpłynie na kształtowanie podejścia do naszej Ziemi w kolejnych latach.

Tekst powstał w celach edukacyjnych w ramach projektu LIFE „Śląskie. Przywracamy błękit.” Autor: Monika Cipcińska – ekodoradca Gminy Opatów.