Wywiady z Włodarzami z powiatu kłobuckiego

Zapraszamy  czytelników na wyjątkowe wywiady z naszymi włodarzami. Jest to cykl wywiadów, który będzie powtarzał się w kolejnych numerach naszej gazety. Będziemy rozmawiać z Wójtami, Burmistrzami o sprawach nieoczywistych. Nasze rozmowy inspirowane są wywiadami Tima Ferrissa, który zaprasza ludzi sukcesu do swojego podcastu i cieszy się ogromną popularnością. 

Naszym gościem jest Burmistrz Gminy Kłobuck Jerzy Zakrzewski 

Jak ocenia Pan potencjał gminy, którą zarządza? 
Gmina Kłobuck jest atrakcyjna zarówno z punktu widzenia potencjału inwestorskiego jak i mieszkaniowego. Postęp komunikacyjny poprzez powstanie m.in.  węzła autostrady stwarza duże szanse na przyciągnięcie inwestorów i pobudzenie lokalnego rynku pracy. Główne atuty gminy świadczące o jej potencjale to właśnie dostęp komunikacyjny, infrastruktura gospodarcza, atrakcyjne zachęty inwestycyjne, potencjał rekreacyjno-wypoczynkowy. 

Proszę wymienić 3 rzeczy, z których jest Pan  najbardziej dumny w swojej pracy? 
Trudno wskazać trzy rzeczy z których jestem dumny w swojej pracy ponieważ każdy mały sukces jest dla mnie powodem do dumy. 

Skąd Pan czerpie motywacje? 
Motorem napędowym do moich działań jest z pewnością wsparcie, które daje mi rodzina i bliscy, ale też wsparcie i zaangażowanie silnego zespołu. 

Co jest dla Pana ważne we współpracy z ludźmi? 
We współpracy z ludźmi najważniejszy jest dla mnie wzajemny szacunek oraz otwarta i szczera komunikacja. 

Najważniejsza inwestycja, którą udało się Panu zrealizować? 

Trudno wskazać jedną najważniejszą inwestycję, ponieważ każda realizowana jest w sposób przemyślany i zawsze z korzyścią dla mieszkańców naszej gminy. 

Co jest dla Pana najtrudniejsze w byciu włodarzem? 

Najtrudniejsze są decyzje – te natury finansowej bo znając skale potrzeb, oczekiwań i możliwości towarzyszy temu ciągłe wybieranie co zrobić w pierwszej kolejności, z czego musimy zrezygnować, co odłożyć w czasie, a o czym w ogóle zapomnieć. Z tego punktu widzenia za najtrudniejsze można uznać również udzielanie odpowiedzi, że nie da się zrobić czegoś naprawdę potrzebnego i ważnego bo brakuje pieniędzy, bo nie stać nas na więcej. I jak się teraz tak zastanawiam, to niezwykle trudno jest wszystko wyważyć, znaleźć złoty środek, rozwiązanie, które spełni oczekiwania mieszkańców, pracowników ale i też te moje – niekiedy czuję się tak jakbym gonił bolid F1 – rowerem. 

Jakiej rady udzieliłby Pan sobie jak 25-30 latkowi? 

Aby zbierał wspomnienia, nie rzeczy. Wspomnienia nigdy nie stracą na wartości i nie spłoną w razie pożaru. 

Gdyby uczył Pan ósmoklasistów – jaką najcenniejszą lekcję przekazałby Pan młodzieży ? 

U progu dojrzałości młodzież należy przygotować na porażkę lub przegraną, które przynajmniej kilkukrotnie w ich życiu się pojawią, dlatego usłyszeliby ode mnie , że po każdej nocy nadchodzi dzień. Nie ma sytuacji bez wyjścia. Z prawie każdej drogi można zawrócić. I powinni pamiętać, że zawsze mogą liczyć na wsparcie najbliższych. 

Istnieją takie cytaty, które zapadają w pamięć, który z nich  jest dla Pana ważny? 

„Nie oczekujcie od dnia tego, co mogą dać jedynie lata. Ale nie zapominajcie, że lata składają się z wielu dni, dlatego postanówcie, że nie zmarnujecie ani jednego dnia.” Johan Michael Sailer 

Polecany film , kanał na You Tube? 

Bodyguard. 

Jakie są Pana prywatne zainteresowania? 

Bardzo lubię sport i muzykę. Od zawsze blisko było mi do piłki nożnej, aktualnie na boisko wybiegam już tylko okazyjnie, ale ćwiczę sztuki walki – taekwondo, które uczy pokory i jest doskonałym sposobem na odreagowanie i oderwanie się choć na chwilę od spraw służbowych. Uwielbiam  też jeździć na rowerze i grać na gitarze. 

Czego  życzyłby Pan sobie i  mieszkańcom na nachodzące święta Bożego Narodzenia i na Nowy Rok 2022 ? 

Wszystkim życzę zdrowego, rodzinnego i napawającego nadzieją Bożego Narodzenia oraz Nowego 2022 Roku , który pokona pandemię i przywróci nam upragnioną normalność.